Family / Rodzina

    Niedzielny Spacer

    Korzystając z niedzielnych imienin cioci Jadwigi wybraliśmy się z małżonką i szwagierką na spacer po stadninie koni w Iwnie. Jeśli ktoś oglądał film Karino z 1974 roku, to stadnina jest tam w pełnej okazałości.

    StadninaStadninaStadnina





    Żonka przechadzała się chyba jeden z ostatnich razy z piłką pod bluzką ;) Antosia zaczyna już chcieć się wydostać na świat, więc coś mi podpowiada, że nie będzie czekała do 8 listopada jak jest w planie tylko zrobi nam alarm wcześniej :)

    Żonka

    Natomiast Julia była w swoim żywiole i wygłaskała każdego konia jaki się nawinął przy każdej barierce :)

    Julia i Koń

    Niektóre były płochliwe, inne ładnie pozowały.

    Koń

    Niestety redukcja czerwonych oczu niezbyt działała na zielone dno oko konia, a szkoda.

    W drodze powrotnej znaleźliśmy taki oto artefakt zrobiony z liści.

    LECH

    A przechodząc koło pałacyku, trafiliśmy chyba na konwent Samoobrony.

    Pałącyk Iwno

    Nigdy nie chciałem pisać o polityce na tym blogu, ale dzisiaj jestem usprawiedliwiony z powodu propagandobusu jaki stał dumnie przed pałacykiem. Jaki polityk taka reklama ;)

    SamoobronaSamoobronaSamoobronaSamoobrona

    Related Posts with Thumbnails

    Comment

    CommentLuv badge

    Add your widget here