Fun

    Mistrzowie logistyki

    Dzisiaj jak co dzień przyjechało kilka mniej lub bardziej oczekiwanych paczek z częściami i softem. Jedna paczka jednak była specjalna. Jej specjalność polegała na tym, że każdy wywinął ROTFLA po odpakowaniu.

    Co więc może być tak śmiesznego w paczce z podzespołami i fakturą?

    Niby zwyczajna paczka odpowiednio zabezpieczona. Z tym, że akurat w tym konkretnym przypadku hurtownia wysłała nam powietrz, ponieważ pod rozpakowaniu…

    …. okazało się, że w środku jest tylko przedłużacz do USB wraz z fakturą na 2.45 :D

    Żeby nie było, że się czepiam i że zamówiliśmy tylko przedłużacz i nie mieli kopert. Z tej samej hurtowni tym samym kurierem przyszły dwie pełne paczki sprzętu gdzie na pewno kabelek by się zmieścił :)



    Fun

    Laptop dla kobiety

    Widziałem ostatnio w TV reklame ASUSA reklamującego laptopa dla kobiety. Mieliśmy kiedyś takie zamówienie, ale warunkiem był kolor. No i przyszło…

    Parametry niczego sobie, wymiar też – 12”, ale ten kolor !!! Myszka w zestawie oczywiście też w różu, na szczęście bez skóry krokodyla ;)



    Fun

    Prysznic samochodowy

    Złożoność samochodu i liczba możliwych awarii i usterk, które mogą w nim wystąpić nie przestaje mnie zadziwiać. Bo w jaki sposób może być uciążliwa lampka w samochodzie oprócz nieświecenia? Czytaj dalej :) Dzisiaj ruszyłem naszym czerwonym firmowym szerszeniem – Renault Megane.

    Jednak już po chwili przy każdorazowej zmianie biegów czułem, że coś kapie mi na rękę. Szybki rzut oka skąd mogą pochodzić krople, bo przecież ani to kabriolet ani nie ma szyberdachu. Winowajca to wspomniana wyżej lampka.

    W nocy trochę popadało i jakimś cudem woda dostała się przez lampkę do środka, kapiąc sobie radośnie przy jakimś szarpnięciu lub kiedy kropla zrobi się wystarczająco duża. Po chwili dół samochodu wyglądał tak:

    Ostatecznie po oględzinach obstawiam antenkę i odkształconą uszczelkę. Będzie trzeba zasilikonować.



    Fun

    Kawa biurowa

    Dzisiaj kącik „kulinarny”. Kulinarny w ciapkach ponieważ kucharz ze mnie jak nie przymierzając z koziej dupy trąba, pomijając opanowane potrawy z grilla i wariacje na temat jajecznicy. Ale do rzeczy. Fotostory z codziennego rytuału o godzinie 7:38 czyli przyrządzanie kawy a’la cancer. Koneserzy kawy powinni w tym momencie przestać czytać ponieważ krew ich zaleje, moja kawa będzie najpospolitszą lurą, ale właśnie w tym jest jej cały urok i smak, który mi odpowiada.

    Jak w każdym ambitnym przepisie lista składników:

    1. Duży kubek – w małych nie wychodzi taka dobra.
    2. Kawa rozpuszczalna
    3. Cukier
    4. Cremona
    5. Gorąca (nie wrzątek) woda.

    Sposób przyrządzenia:

    Wsypujemy dwie łyżeczki kawy do kubka, tak żeby szczelnie pokrył dno, generalnie ma nam wyjść napój na bazie kawy więc kawy ma być mało :)

    Następnie na kawę wsypujemy 2x więcej cukru niż kawy czyli u mnie 4 łychy. Chodzi o to, żeby zabić gorycz kawy.

    Na koniec dodajemy gips jak to mówi szef (porównanie równie trafne jak poznańska „tytka”, co według szefa miało znaczyć końcówkę prezerwatywy, no ale co się dziwić jak Wrocławiak zakłada firmę pod Poznaniem – niedostosowany ;), czyli cremone, tu trzeba poeksperymentować ja na powyższą konfigurację wrzucam nawet z 6 łyżeczek, musi być wyraźnie wyczuwany smak cremony w napitku, trzeba poeksperymentować.

    Całość wygląda tak:

    Mieszamy, mieszamy, mieszamy…..

    Po chwili mamy pomieszane i wygląda to tak że przez cremone (a’ka gips) prześwituje kawa.

    Dodajemy ciepłej / gorącej wody (ta z dystrybutorów ma na tyle dobrą temperaturę, że po wymieszaniu można od razu pić)

    Znowu mieszamy, mieszamy, mieszamy, żeby nam się nie zrobił ulepek

    Ostatecznie mamy w miarę jednokolorowy roztwór (im jaśniej tym lepiej), który nie smakuje jak kawa do końca ani też jak mleko albo kako. Idealny do śniadania :)

    Pijemy obowiązkowo z łyżeczką w środku, jak sobie w pracy wykujemy oko to wiadomo – wypadek przy pracy, odszkodowanie, wolne ;)

    Pływające grudki nierozpuszczonej kawy z czasem się rozpuszczą, ale mi nie przeszkadzają więc piję z nimi i znikają po opróżnieniu połowy kubka :)

    Smacznego ;)



    Fun

    Na gorącym uczynku!

    A jednak to nie rybka wypija tyle wody! Missi – Mamy Cię ! ;)

    Missi i Akwarium



    Fun

    Transformery przybywają!

    Żyjemy teraz wśród jego mieszkańców,ukrywając się przed ich wzrokiem,
    lecz obserwując ich,pozostając niezauważeni.

    Czekając… chroniąc…

    Byłem świadkiem ich odwagi…

    I chociaż dzielą nas światy,zupełnie tak, jak nas, na wiele ich stać.

    Jestem Optimus Prime…i ślę to przesłanie wszystkim ocalałym Autobotom,
    ukrywającym się pośród gwiazd.

    Jesteśmy tutaj… czekamy…

    Pierwsze jednostki już przybyły! ;)

    Transformers Spotted!



    Budowa

    Ostre rżnięcie.

    Czy jako żonaci faceci musimy odmawiać sobie typowo męskich rozrywek? Oczywiście nie. Dlatego razem z Mikołajem postanowiliśmy zrobić sobie wypad na ostre rżnięcie! Rozwój musi być! Zakamuflowaliśmy się pośród drzew i zaprosiliśmy do zabawy kilka niezłych sztuk. Prawdę mówiąc braliśmy wszystko co się nawinęło – chude, trochę grubsze i zupełnie grube, smukłe i karłowate, rżnęliśmy je na zmianę a oporne razem aż wióry leciały! W 4 godziny załatwiliśmy porządną ilość, a sprzęt spisał się zadziwiająco dobrze chociaż myślałem, że nie damy rady tylu. Oczywiście wszystko udokumentowaliśmy, co można zobaczyć po kliknięciu na czytaj dalej.



    Fun

    Jak otworzyć pudełko z Office 2007

    Publikując wpis odnośnie instalacji Office 2007 jako upgrade’u do Works 8 nie myślałem, że będzie on tak inspirujący :) Ale od początku, przeglądając statystyki analyticsa natrafiłem na takie oto fragmenty:

    analytics office

    WTF? Faktycznie pudełko jest dosyć magiczne, ale żeby szukać pomocy w Internecie jak je otworzyć? Ale czego się nie robi dla swoich czytelników (a raczej czytelniczek o kolorze włosów wiadomym, które zakupiły Office w promocji za 199 zł ;). Przedstawiam zatem obrazkowy tutorial jak otworzyć to pudełko :)

    Related Posts with Thumbnails
    Add your widget here