Jakkolwiek mogło by się wydawać, że ten post jest sponsorowany – zapewniam że nie jest.
Jakiś czas temu kupiłem takie schody do naszego domu. Zakupu dokonałem w jednym z marketów budowlanych, ale to akurat nie jest istotne. Istotne jest podejście producenta do klienta. W trakcie montażu okazało się, że aby schody były stabilne dobrze jest przymontować jeden ze stopni do ściany. U mnie akurat wygląda to podobnie jak na zdjęciu u producenta, że w koło schodów nie ma żadnej ściany. Aby zapewnić im stabilność najlepiej by było podeprzeć je jakąś ozdobną nogą na wysokości 3 albo 4 stopnia, oraz dorobić dodatkową nogę pod pierwszy schodek. Problemem był jednak brak odpowiednich podstawek ponieważ producent dostarcza dwa „kapelusze” w które wkłada się rurki. Jeden pod główną konstrukcję i drugi jako początek balustrady. Potrzebne były mi dodatkowe dwa. W sklepie gdzie dokonałem zakupu nie mogłem dostać ani takich samych ani podobnych. Napisałem więc do producenta z prośbą o wysyłkę za pobraniem dodatkowych dwóch podstawek. Gdy nie doczekałem się odpowiedzi – zadzwoniłem. Po rozmowie i ustaleniu dokładnie co mi potrzeba Pan z DOLLE powiedział, że ma kilka (chociaż nie praktykują sprzedaży „części zamiennych”) i może mi wysłać. Na pytanie o koszta usłyszałem, że za przysłowiowe dobre słowo u szefa. Rzeczywiście po kilku dniach przyszedł list z elegancko zapakowanymi potrzebnymi elementami. Niniejszy wpis jest spełnieniem mojej obietnicy dobrego słowa. Szefie DOLLE – masz w porządku pracowników ;)
© odwiedź stronę http://maciejewski.org po więcej fajnych postów!