Fun

    Zima vs Brak Zimy

    Mieszkanie kawa?ek od miast ma swoje zalety i uroki, ale kwestia dojazdu zawsze pozostaje wyzwaniem je?li nie ma asfaltu czy kostki brukowej.

    W zimie wygl?da?o to tak:

    Brak prze?witu mi?dzy podwoziem a ziemi?, nie pojedziemy dalej :)

    Za to jak ju? ?niegu nie ma to po wyje?dzie na g?ówn? drog? wygl?dam tak :)

    B?oto wsz?dzie, nawet na dachu.

    Z pozdrowieniami dla Adminów na peryferiach, nie jeste?cie sami ;) „Nie ma asfaltu jest zabawa!” chcia?oby si? rzec parafrazuj?c znan? reklam? chipsów :)

    © odwiedź stronÄ™ http://maciejewski.org po wiÄ™cej fajnych postów!

    Fun

    Pomieszanie z popl?taniem

    Taki oto b?dzie ten post.

    Sezon ogórkowy w?a?nie si? zaczyna, dlatego wszystko to co uzbiera?o mi si? w przeci?gu kilku dni wrzuc? do jednego posta, co by?cie na wakacjach mieli wszystko w jednym rssie i nie b?d? nadwyr??a? Waszych gprsów ;)

    -j – no w?a?nie, wczoraj odkry?em przy pomocy morr’a (znowu ;) kolejn? niesamowit? rzecz w NetBSD, jest to dla mnie odkrycie na miar? „make show-options” w pkgsrc dzi?ki, któremu po kilku miesi?cach przesta?em si? zastanawia? „sk?d u licha wiedzie? co dopisa? do mk.conf, ?eby mi si? postfix z saslem skompilowa?” :) magiczna opcja -j mówi ile na raz jobów make mo?e odpali?. W przypadku wi?kszej liczby procesorów drastycznie skacze wydajno?? kompilacji, np kompilacja kernela GENERIC na IBM Netfinity 5000 (2x P3 500Mhz) skróci?a si? z 56 minut do 27, a mój 4x Xeon 3.0 Ghz mieli go za to w 5 minut, neat :>!

    – pisz?? o kompilacji kerneli – zapami?taj cancer, jak u?ywasz net.inet.ip.forwarding w sysctl to u?ywaj, a nie dodajesz option GATEWAY na jakim? zapomnianym routerze (no dobra nie tak bardzo zapomnianym – to ten IBM z posta wy?ej), po czym przy updejcie do 4.99.69 (NetBSD is sexy ;) zastanawiasz si? co jest z tym PF i NAT. Downgreadujesz, odpalasz kernele starsze od userlandu, wymieniasz karty sieciowe, zmieniasz PF na IPNAT/IPF, piszesz regu?ki nata bacznie wpatruj?c si? w klawiatur?, szukasz niewidzialnych spacji itp.

    # Uptime | System Boot up
    ----------------------------+---------------------------------------------------
    1 53 days, 21:23:35 | NetBSD 4.99.58 Sat Mar 29 16:33:27 2008
    2 25 days, 08:20:05 | NetBSD 4.99.58 Fri May 23 16:08:39 2008
    3 18 days, 19:16:11 | NetBSD 4.99.63 Wed Jun 18 16:34:35 2008
    -> 4 0 days, 11:14:24 | NetBSD 4.99.69 Mon Jul 7 21:28:15 2008
    5 0 days, 04:50:57 | NetBSD 4.99.69 Mon Jul 7 16:35:22 2008
    6 0 days, 02:28:32 | NetBSD 4.99.69 Mon Jul 7 11:58:23 2008
    7 0 days, 01:47:26 | NetBSD 4.99.69 Mon Jul 7 14:28:49 2008
    8 0 days, 00:06:48 | NetBSD 4.99.63 Mon Jul 7 16:26:47 2008
    9 0 days, 00:03:03 | NetBSD 4.99.69 Mon Jul 7 16:21:56 2008
    10 0 days, 00:01:53 | NetBSD 4.99.58 Mon Jul 7 16:18:15 2008
    ----------------------------+---------------------------------------------------
    1up in 18 days, 08:01:48 | at Sat Jul 26 16:44:26 2008
    no1 in 53 days, 10:09:12 | at Sat Aug 30 18:51:50 2008

    No comments…

    zagadka – a przez kogo zgotowana? Przez Escorta. Nie pali na jeden cylinder, wymieni?em mu kable, ?wiece, nadal nie pali, po ogl?dzinach u mechanika stwierdzono, ?e cewka jest ok, kompresja te? bardzo dobra, ogólnie silnik i bebechy w good shape, no ale nie pali. Pali za to benzyn? jak smok, a na LPG nie da si? je?dzi? bo niespalony LPG powoduje detonacje, które rozwalaj? mi (uwaga trudne s?owo) klapomikser. Dzisiaj od godziny 10 – dzie? drugi szukania o co tam chodzi.

    Update: a jednak ?ród?em wszystkich problemów okaza?a si? zalana(!) cewka, co j? zala?o to jednak pozostanie zagadk?. Po wyczyszczeniu ?miga lepiej ni? poprzednio, pewnie przez te wszystkie nowe elektryczne sprawy :)

    a wogóle BP – to ostatnio moja ulubiona stacja, z racji personelu, który przez kilka miesi?cy od wprowadzenia motokarty BP (taka karta kredytowa BP i Citibanku, na której gromadzi si? punkty za paliwo, dodatkowo jest tam jaki? limit kredytu przez 54 dni nieoprocentowany i za zakupy t? kart? te? dostaje si? punkty, przy okazji jest to karta wypuk?a i mo?na p?aci? ni? w Internecie za na przyk?ad domeny, na stacjach BP p?ac?c t? kart? s? te? zni?ki na myjk? kaw? itp. W?a?nie napisa?em najd?u?sze wtr?cenie w swojej karierze bloggera) nie wie, ?e aby móc kupi? myjni? ze zni?k? za 10 z? zamiast 18,99, lub ma?? kaw? za 2z? zamiast du?ej za chyba 5 z kawa?kiem, trzeba kupi? paliwo, zap?aci? t? w?a?nie kart? BP. Dlatego poraz kolejny dzisiaj przy tankowaniu za osza?amiaj?ce 20 z? na przyjazd do mechanika, bez problemu dosta?em du?? kaw? za 2z? i jeszcze punkty, p?ac?c oczywi?cie zwyk?? kart?, nie obci??aj?c kredytowej :)

    mechanik – Zostawi?em u niego Essiego rano i odby?em przymusowy spacer z Promienistej na Marceli?sk? (Pozna?) w 20 minut. Dziwne, ale w tak zurbanizowanym kawa?ku miasta, musia?em tacha? pusty kubek od kawy przez ponad po?ow? drogi, ?eby znale?? kosz na ?mieci. Za to poranny spacer z w kó?ko wiej?cym wiatrem to jest to! Budzi lepiej ni? ta kawa z BP!

    zagadek ci?g dalszy – mam tak? dziwn? maszyn?, która jest do?? wa?na, i robi wa?ne rzeczy, mi?dzy innymi http, mail, proxy, dns, samba, itp. Generalnie chodzi to ca?kiem przyzwoicie ju? d?u?szy czas:

    # Uptime | System Boot up
    ----------------------------+---------------------------------------------------
    1 145 days, 10:01:39 | NetBSD 4.0_BETA2 Sun Oct 21 08:50:21 2007
    2 140 days, 18:38:40 | NetBSD 4.0_BETA2 Sat Jun 2 13:13:34 2007
    -> 3 114 days, 21:09:10 | NetBSD 4.0 Sat Mar 15 10:48:04 2008
    4 114 days, 21:08:10 | NetBSD 4.0 Sat Mar 15 10:48:03 2008

    Posiada ona jednak jedn? wkurzaj?c? przypad?o??, niemi?osiernie laguje, np po wpisaniu loginu trzeba czeka? na has?o od ssh kilkana?cie sekund, po zalogowaniu dzia?a normalnie. Chyba, ?e wywo?a si? jak?? komend?, która zachowuje si? tak jak wspomniane ssh, np „w”. Efekt jest taki:

    $ w
    8:59AM up 114 days, 21:12, 2 users, load averages: 0.01, 0.09, 0.11
    USER TTY FROM LOGIN@ IDLE WHAT
    root console - Sat11AM 2days -
    (tutaj nastepuje pauza (a mo?e nawet pa?za) kilkusekundowa)
    cancer ttyp0 ip-xx-yy-zz-??.n 8:15AM 0 w
    $

    wi?kszo?? komend dzia?a normalnie. Tak samo zachowuj? si? niektóre us?ugi, np Apache, jego restart zajmuje czasem nawet dwie minuty! A po powrocie do shella po /etc/rc.d/apache restart trzeba poczeka? jeszcze z minut? na finalne „Resuming normal operations”. Po czym strony dzia?aj? bez wi?kszych opo?nie?. To maszyna jest z:

    cpu0: AMD Athlon 64 or Sempron (686-class), 1607.43 MHz, id 0x20fc2

    a NetBSD zarówno i386 jak i amd64 zachwouj? si? tak samo. Pomys?y jakie??

    adsense – W ogóle to od czasu zmiany layoutu nie mog? doj?? z nimi do ?adu. Czy kto? wogóle wie w jaki sposób Google ustala, która reklama ma wi?kszy priorytet? Chodzi mi o to, ?e z tego co zauwa?y?em na stronie maksymalnie mog? by? 3 bloki reklamowe, jak jest wi?cej to kolejne si? nie wy?wietlaj?. Na moim blogu s? dwa sta?e bloki – u góry pasek z pi?cioma linkami, i d?ugi blog po prawej stronie w sidebarze. Dodatkowo by?y reklamy pod ka?dym postem. Efekt by? taki, ?e zawsze by?y dwie sta?e reklamy + jedna pod najnowszym postem. Kiedy jednak otwera?o si? okre?lony post to zawsze by?y trzy bloki reklamowe i to dzia?a?o. Po zmianie na Vintage, kiedy chcia?bym zostawi? sobie taki system to publikuj?c wi?cej ni? 3 bloki reklam na g?ownej stronie – efekt jest taki, ?e s? pierwsze linki u góry, kolejne reklamy w dwóch postach od góry i bia?a plama tam gdzie jest ten najwi?kszy blok. Dlatego teraz mog? publikowa? reklamy co pi?ty post, ?eby g?owna si? nie rozwala?a. Nie jest to wygodne, a przy okazji nie skuteczne bo z wyszukiwarek ludziska wpadaj? ?ci?le do okre?lonego postu, gdzie w ca?o?ci nie ma reklamy, ale w pojednyk? ju? powinna si? pokaza?.

    TPSA – To te? do wora z wielkim napisem ZAGADKI! Musz? przyzna?, ?e to bardzo demokratyczna instytucja. Jestem szcz??liwym posiadaczem (no mo?e nie posiadaczem w ka?dym razie dysponuj?(?) opiekunem) opiekuna biznesowego. W?a?ciwie tych opiekunów to mam ju? chyba z 4 a mo?e pi?ciu, a mo?e 4 tylko z 5 nazwiskami, jedna przemi?a Pani w?a?nie wypad?a z tego kr?gu bo ci??a. W ka?dym b?d? razie wysy?am maila do jednej Pani, dostaj? odp od drugiej z adnotacj?, ?e znowu zmiana opiekuna i takei tam cuda na kiju. Wyszukiwarka w Thunderbirdzie ma co robi?. Ale co to ja mia?em o tej demokracji. Mamy tak? ferm? w miejscowo?ci Byszkowo. Wiocha taka, ?e koniec ?wiata (w sensie daleko, nie istnieje na mapie, nie ma nawet adresu – trzeba adresowa? na Czaplinek oddalony o kilka kilometrów z adnotacj?, ?e do Byszkowa, ale jako? to dochodzi :), ale linie TPSA posiadamy, i to nie byle jak? tylko ISDN, a nawet dwa! No i w tym Byszkowie jeden ISDN obs?uguje fax, a drugi telefon i modem. Chcia?em tam za?o?y? DSL’a i po wywiadzie (technik dotar? do nieistniej?cego adresu :) jedna z moich opiekunek (czuj? si? jak dziecko…) stwierdzi?a, ?e nie da rady, DSL na cyfrowej lini nie pójdzie (a analogowy modem idzie :) a zmiana lini si? nie op?aca, a wogóle to by?my stracili numer jeden jakby si? da?o (w sumie bez róznicy bo zamiast blokowa? modemem by?by DSL, ale co tam). Po tej odpowiedzi akurat Pani przekaza?a opiek? kole?ance. W mi?dzy czasie po ich testach przesta? tam dzia?a? modem … Wi?c pisz? co by naprawili, ?eby chocia? ten modem dzia?a?,a wogóle to mo?e chocia? SDI by nam tam dali, neostrade jak?? chocia?. A tu si? okazuj?, ?e nowa opiekunka SDI ani Neo nie poleca, bo to nie us?ugi biznesowe i jak si? co? zepsuje to wpadamy w kolejk? 5600 zg?osze? dziennie (sic!), i proponuje mi DSLa…. Mówi, ?e linie oczywi?cie mo?emy zmieni? na analogowe, ale po co, skoro mo?na zrobi? DSLa na lini podk?adowej (!) i ISDN zostanie, a ta linia podk?adowa to jest nawet ta?sza od najta?szej analogowej lini bo tylko 30 z? miesi?cznie, zamiast najta?szy abonament 39 z?. I b?d? tu cz?owieku m?dry, i wogóle po co si? zna? co na czym mo?e chodzi?. Acha, zamówienie na dok?adnie to samo musia?em wys?a? jeszcze raz :) Tak wi?c jak kto? ma k?opoty z TPSA to mog? poleci? dobr? opiekunk? ;)

    o jeszcze mi si? zagadka przypomnia?a – te? komputerowa. Mniej wi?cej tak wygl?da. W takiej oto konfiguracji transfer po lanie (Samba, FTP, SFTP) ograniczony jest do 100 kB/s czyli tyle ile przepustowo?? ??cza. Dodatkowo kiedy pobieram co? z LAN i w??cze pobieranie z Netu to transfer dzieli si? ?adnie na pó?. Struktura jest napewno ok, bo mam kilka innych takich sieci gdzie modem od Netu jest wpi?ty do tego samego switcha co LAN. I nie pomaga wymuszenie samby ?eby s?ucha?a tylko na rtk0. W sumie nic nie pomaga. Sugestie?

    maile, maile – du?o ich, dziennie po nocy (w dok?adnie od po 16 do 8 rano) zbiera si? oko?o 460. Za du?o, zw?aszcza ?e np 300 to od smokepinga, ?e kto? znowu drukark? sieciow? wy??czy?!

    hipokryzja – uskuteczniana jest przez nasz bufet! Id? dzisiaj po bu?k?, i co widz?? Przy kasie stoi ?winia skarbonka na napiwki! Co? niezwyk?ego w ?wini? Jedni zarabiaj? na adsense, inni na groszach, które nie chce si? wrzuci? do portfela. Prawda. Ale nasz prze?wietny bufet, potrafi: wa?y? zup?, w?o?y? 3 i pó? ziemniaka przypadkowo i strzepn?? to pó?, na pro?b? o wi?cej sosu na kasz? odmówi? (no chcia? pó? ?y?ki!), w?o?y? ociekaj?c? surówk? i jeszcze wywali? troch? bo za du?o, w?o?y? na pro?b? dwie surówki ale za to jeden ziemniak do gara z powrotem…. Tam si? po prostu nie idzie naje??, dlatego ja tam nie chodz?! I jeszcze teraz te napiwki…

    Pro Blogger – No tak, chyba nim jestem, we wspomnianym spacerze, ca?a droga i czas wype?ni?y mi my?li jak napisa? tego posta, ??cznie z akcenatmi, gdzie powinno by? ?miesznie i jak czytaj?cy powinien w g?owie sobie czyta?, ?eby wysz?o tak jak chc?. Wysz?o?



    © odwiedź stronÄ™ http://maciejewski.org po wiÄ™cej fajnych postów!

    Job / Praca

    Wyprawa do K?trzyna.

    Tak si? z?o?y?o, ?e pierwszym zadaniem wyjazdowym okaza?a sie wyprawa chyba do naszego najdalej po?o?onego punktu – do K?trzyna. Bardzo lubi? d?ugi trasy wi?c tym bardziej pasowa?a mi ta podró?. Wyjecha?em o 8 rano w poniedzia?ek i przeje?d?aj?c przez Gniezno->Toru?->Ostrud?->Olsztyn->Mr?gowo dotar?em do K?trzyna.

    ketrzyn_wita.jpg

    Po drodze mój ranking na najzabawniejsz? nazw? miejscowo?ci wygra?o Jajkowo ;)

    jajkowo.jpg

    Trasa przebiega?a spokojnie, chocia? w wi?kszo?ci jednopasmowo i jak ju? natrafi?em na jak?s wywrotk? z piachem lub ci?gnik to wlok?em si? za nim kilka kilometrów do najbli?szej okazji aby wyprzedzi?. Momentami krajobraz zmienia? si? na górski, mimo ?e to zupe?nie inny kierunek. Wogóle górki towarzysz?y mi przez ca?? drog?.

    widoczek1.jpggorka.jpg

    Przeje?d?a?em te? przez „s?ynne” wylatowo gdzie pono? l?duj? ufoki, porywaj? krowy i niszcz? zbo?e, o czym mieszka?cy raczyli poinformowa? przeje?d?aj?cych odpowiednim transparentem.

    ufo.jpg

    Niestety jak wida?, niebo czyste, radio mi nie zwariowa?o, akumulator nie wysiad?, wi?c mia?em pecha i nie dane mi by?o spotka? si? z szarymi ludzikami. Tylko to zdj?cie jakie? niewyra?ne, mo?e to ich sprawka ;)

    Po dojechaniu do hotelu i zaaklimatyzowaniu si? w przyhotelowej restauracji, ruszy?em do mojego miejsca przeznaczenia.

    elewatory.jpg

    Musz? przyzna?, ?e robi wra?enie z daleka, w ?rodku tak?e jest ciekawie a dla laika, jak ja, ca?y proces wytwarzania paszy (ca?y czas my?la?em, ?e jest to mieszalnia a nie wytwórnia lecz szybko zosta?em wyprowadzony z b??du przez kierownika, dla pracowników wytwórni okre?lenie ich zak?adu jako mieszalnia to potwarz ;) jest nawet fascynuj?cy. Je?li do?o?ymy do tego komputery i sieci to ju? wogóle jest wspaniale :)

    sterownia.jpg

    Po sko?czonej pracy powrót odby? si? bez wi?kszych przygód, tylko rano powita? mnie ?nieg. Rzecz ju? dawno przezemnie – wielkopolanina – zapomniana. Dlatego te? powrót zaj?? mi godzin? d?u?ej – siedem godzin zamiast sze?ciu. Chocia? akurat z powrotem mog?em troch? przycisn?? :)

    155.jpg

    Dodatkowym zgrzytem by?o tak?e to, ?e paliwo w K?trzynie by?o bardzo fatalne i dopiero w Inowroc?awiu samochód od?y?. W Toruniu natomiast wracaj?c napotka?em zabytek klasy zerowej:

    taxi.jpg

    Tak, tak, czynna taksóweczka 125p, kierowca w klimacie, starszy Pan z wielkimi ciemnymi okularami jak w reklamie MasterCard ;)

    Wyjazd uwa?am za bardzo udany. Escort spisa? si? bardzo dobrze. Wszystkie fotki wykona? mój wierny aparat blogowy k750i :)

    mirror.jpg



    Family / Rodzina

    Pechowy weekend samochodowy.

    W czwartek rano Pat (czyli Ford Fiesta Courier nazwany tak przez czteroletni? szwagierk? Juli? na cze?? czerwonego samochodu listonosza Pata z bajki „Kot i Pat” ;) dokona? swojego ?ywota na swarz?dzkim wiadukcie, poprzez atak od ty?u pope?niony przez Audi A4 Kombi. Po zdarzeniu wygl?da?o to na niezbyt powa?ne uszkodzenia:

    Pat crash1

    Jednak po bli?szych ogl?dzinach okaza?o si?, ?e konstrukcja samochodu zosta?a naruszona w sposób uniemo?liwiaj?cy napraw?. Tu na zdj?ciu wida? wybrzuszenie na pace czyli miejsce z?amania:

    Pat crash2

    A tu jak bardzo si? zapad?:

    Pat crash3

    Pat crash4

    Szkoda mi go, bo pomóg? nam poprzewozi? mnóstwo rzeczy do domu i materia?y budowlane. Jako jedyny z samochodów posiada? te? hak i teraz w razie potrzeby chwilowo nie ma „lokomotywy” do przyczepy :/

    Ale to nie koniec pechowego weekendu samochodowego. Wczoraj wracali?my z Poznania po udanych zakupach dla To?ki, i nagle na ulicy Mickiewicza Escort strzeli? i straci? obroty. Rozrusznik kr?ci? bez problemu, ale i na LPG i na benzynie 500 obrotów to by? szczyt mo?liwo?ci stabilnej pracy. Przy dodawaniu gazu obroty skaka?y do 1000 i albo wraca?y do 500 albo spada?y poni?ej i wtedy silnik gas?. Maj?c w pami?ci koszty wymiany zawieszenia dotar?o do mnie jak wielki pech nas dosi?gn?? (pierwsza my?l co? w silniku, zap?on, cewka, na pewno du?o kasy). Ostatecznie po chwili gapienia si? w ciemny silnik pod latarni? (godzina 19:40) dostrzeg?em winowajc?. Uszczelka na reduktorze od gazu zamiast przykrywa? reduktor wisia?a sobie rado?nie gdzie? obok rozszczelniaj?c uk?ad (za du?o powietrza do przepustnicy si? dostawa?o). W dodatku zachowanie uszczelki by?o jak najbardziej prawid?owe. Zdarza si? czasem w instalacjach LPG, ?e je?li jest ?le wyregulowana gaz nagromadzi si? i nast?puje ma?a eksplozja. Tak, eksplozja poniewa? odg?os dochodz?cy z silnika przypomina co najmniej zderzenie z poci?giem towarowym. Aby eksplozja nie uszkodzi?a kolektora ca?y wybuch wypuszczany jest przez zawór bezpiecze?stwa pod t? uszczelk? co tak?e si? sta?o. Nie wiem tylko czy ta uszczelka powinna wypu?ci? wybuch i wróci? na miejsce, czy po takim dzia?aniu dobrze, ?e j? w ogóle znalaz?em w ca?o?ci :) Ale to ju? pytanie w poniedzia?ek do gazowników (a mo?e kto? z czytelników wie?). Po nasuni?ciu na swoje miejsce samochód ruszy? jak nale?y a mo?e nawet lepiej, poniewa? uszczelka by?a do?? mocno powykr?cana i w niektórych miejscach mog?a przepuszcza? troch? niepo??danego powietrza. Je?li chodzi o sam? przyczyn? wybuchu to obstawiam taki scenariusz, ?e ostatnio regulacja mojej instalacji by?a robiona przy zabrudzonym filtrze powietrza, a po wymianie na nowy mieszanka straci?a swoje proporcje (sta?a si? zbyt bogata czyli bardziej wybuchowa). Tak wi?c przynajmniej jedno zdarzenie z happy-endem ;)

    A tu wspomniany reduktor z uszczelk? bezpiecze?stwa:
    Reduktor Escort



    Related Posts with Thumbnails
    Add your widget here