Min?? tydzie? od kiedy mamy Tosi? ze sob?. Przez ten czas nasze dziecko okaza?o si? nies?ychanie grzecznym szkrabem. Prawie wcale nie p?acze, je tyle ile powinno, ?pi d?ugo i daje wyspa? si? rodzicom – zuch dziewczynka! :)
Pani po?o?na po odwiedzinach i wykonaniu kilku testów podczas których Tosia by?a przez moment orangutanem (poci?gni?cie za r?ce do góry), samolotem, piechurem (po?o?na „chodzi?a” ni? :) powiedzia?a, ?e „nasz czarnuszek” jest zdrowa jak ryba i b?dzie mia?a co najmniej 180cm wzrostu :) Tosi zabawy si? podoba?y i stroi?a miny do po?o?nej, a w minach jest ekspertk? ;)
A to jest ulubiona poza Antosi do spania:
A tutaj Tata bawi? si? d?ugim czasem na?wietlania i statywem z baldachimu ;)
TOSIA POZDRAWIA CZYTELNIKÓW BLOGA ! :D
Szczęściarze! Nie dość, że cudne dziewczę to jeszcze pospać daje :)
Zdjęć stanowczo za maÅ‚o. Dzieci sÄ… takie fajne, jak Å›piÄ…… no dobra, póki nie pyskujÄ… sÄ… fajne nawet jak nie Å›piÄ… ;)