Jeszcze nie odprowadzili?my Pata na z?omowisko a ju? nowe wydarzenie samochodowe :/
Tym razem szwagier zosta? „zepchni?ty” (znalaz? si? w martwym polu samochodu, który mu zajecha? drog?) i aby nie doprowadzi? do zderzenia uciek? na lewo z lewego pasa czyli poza drog? (A2 niedaleko Kostrzyna ma takie rowki odprowadzaj?ce wod?), wpad? w ten rowek i auto straci?o przyczepno??, przelecia?o przez wszystkie pasy, waln??o w nowiutkiego Peugeota Boxtera i stan??o w poprzek drogi. Cud, ?e nikt nie jecha? z ty?u. Efekt – nie tak tragicznie jak my?la?em po wys?uchaniu relacji, zgi?ta felga i strzaskane nadkole i kierunkowskaz po uderzeniu w Boxtera. Anyway – Honda wasted.