Job / Praca

    SNMP prawde Ci powie.

    O tym, ?e protokó? snmp do monitoringu sieci jest fajny i przydatny ka?dy administrator wie, obserwuj?c wykresy utylizacji ??cza, wykorzystania przestrzeni na storage’u itp.

    Mo?na tak?e podej?? do snmp bardziej od strony finansowo-ksi?gowej czy Business Intelligence.

    Od jakiego? czas monitoruj? jak szybko drukarki zu?ywaj? toner co pozwoli?o na takie poprzerzucanie u?ytkowników, ?eby zu?ycie toneru rozk?ada?o si? mniej wi?cej równomiernie na 3 drukarki:

    Drukarka nr 1

    Drukarka nr 2

    Drukarka nr 3

    Czyli toner ?rednio oko?o 7 tygodni, screen z dziur? ma oko?o 8 tygodni, ale dziura oznacz offline z powodu awarii wi?c nie bierzemy pod uwag? ca?ego przedzia?u czasowego.

    Drug? rzecz? któr? mo?na monitorowa? i wysuwa? jakie? wnioski (cho?by statystyczne) to np ilo?? u?ytkowników zalogowanych do AS400, czyli pracuj?cych w JDEdwards. Na prze?omie roku mo?na zaobserwowa? fajne rzeczy:

    AS400 - zalogowani u?ytkownicy

    W tygodniu 51 zacz?? si? exodus pracowników, w tygodniu 52 mamy minimum i ostatnie dwa dni pracuj?ce nie ma prawie nikogo (?wi?ta), nast?pnie tydzie? 53 to powolne powroty, przerwa i od razu wracamy po sylwestrze w prawie pe?nym sk?adzie, aby od drugie dnia pracuj?cego nowego roku wej?? na pe?ne obroty :)

    Wida?, te?, ?e praca zaczyna nam si? o 6 rano i trwa do 22 lub d?u?ej, godzina oko?o pó?nocna to czas backupu gdzie loguje si? systemowy user odpowiedzialny za niego.

    Je?li kto? jest zainteresowany to soft u?yty do tego monitoringu to: net-snmpd, rrdtool, cacti, apache+php i standardowe agenty systemowe + kilka gotowych skryptów od spo?eczno?ci cacti (monitoring poziomu tonerów). Wszystko pod kontrol? (a jak?e!) NetBSD! :)

    © odwiedź stronÄ™ http://maciejewski.org po wiÄ™cej fajnych postów!

    Job / Praca

    Upgrade AS/400

    Przysz?y paczki (tak paczki!) aby wykona? upgrade AS400 do wersji 6.1. Mo?e wydawa? si? to do?? dziwne, ale upgrade odebrany od kuriera wygl?da tak:

    Upgrade AS400 jeszcze zapakowany.
    Upgrade AS400 jeszcze zapakowany.

    Po rozpakowaniu okazuje si?, ?e w wi?kszos?i s? to licencji i troch? p?ytek. Po rozpakowaniu obydwu paczek stos kartek i ksi??eczek (wyja?nienie do licencjonowania – ksi??ka ~100 stron :) przewy?sza?a wysoko?? paczek w których przysz?y :)

    Ba?agan!
    Ba?agan!

    Po odesparowaniu okaza?o si?, ?e jeden upgrade to 16 p?ytek!

    Upgrade w ca?ej okaza?o?ci
    Upgrade w ca?ej okaza?o?ci

    Warto tak?e wspomnie? o modelu biznesowym IBM’a (chyba tak to si? poprawnie nazywa). Dwa upgrade’y dostali?my za symboliczne 120$, które to s? kosztami logistycznymi (pakowanie, przechowywanie, wysy?ka z USA). W?a?ciwie mamy je za darmo w ramach maintenance. Dostali?my je tak?e dlatego, ?e ko?czy si? support na wersj? 5.3 i minimum trzeba mie? wersj? 5.4. Skok mi?dzy 5.x a 6.x jest tak du?y, ?e w przypadku upgrade’u trzeba przej?? ca?? ?cie?k? st?d dwa upgrade’y. Je?li natomiast kto? jest tak zaawansowanym adminem AS’a (lub iSeries, lub i5 – OS name madness ;), ?e poradzi sobie bez maintenance i po kilku latach zdecyduje si? na upgrade i chcia?by go kupi? (tak jak si? kupuje inne systemy w pude?ku) to nie ma takiej mozliwo?ci. Nie ma maintenance – nie ma upgrade’u. Ok, mo?na wykupi? sobie maintenance zatem, ale trzeba zap?aci? wszystkie lata wstecz tak?e! I dlatego IBM to najwi?ksza i najbogatsza firma produkuj?ca hardware/software na ?wiecie :) Nie wspominam ju? o cenach mainenance i sprz?tu do AS’a….

    Z drugiej strony instalacja od zera AS’a to ?wi?to Administratora, nie cz?sto si? to zdarza :)




    © odwiedź stronÄ™ http://maciejewski.org po wiÄ™cej fajnych postów!

    Job / Praca

    NetBSD + CCD = du?o miejsca z ma?ych dysków

    Dzisiaj zajmiemy si? fajn? funkcj? kernela NetBSD jak? jest CCD czyli Concatenated Disk Device (Powi?zane Urz?dzenie Dyskowe). S?u?y ona do ??czenia kilku fizycznych dysków (wd,sd) w jeden logiczny wolumen (ccd). Ca?o?? opisz? na przyk?adzie w?asnym wykonanym na serwerze IBM x346 z kontrolerem SCSI AIC-7902. Serwer ten jest do?? mocno wykorzystywany poniewa? dzia?a na nim IDS SNORT i niestety bardzo szybko ko?czy mu si? miejsce na /var gdzie przechowywane s? alerty. Co nam b?dzie potrzebne. Oprócz serwera i dysków, CCD w kernelu. Je?li u?ywasz GENERIC to CCD jest ju? tam domy?lnie. Przed modyfikacj? posiada? on dwa dyski SCSI po 70 GB:

    sd0 at scsibus1 target 0 lun 0: disk fixed
    sd0: 70006 MB, 65494 cyl, 3 head, 729 sec, 512 bytes/sect x 143374000 sectors
    sd0: sync (6.25ns offset 80), 16-bit (320.000MB/s) transfers, tagged queueing
    sd1 at scsibus1 target 1 lun 0:
    disk fixed
    sd1: 70006 MB, 65494 cyl, 3 head, 729 sec, 512 bytes/sect x 143374000 sectors
    sd1: sync (6.25ns offset 80), 16-bit (320.000MB/s) transfers, tagged queueing

    i wygl?da? tak:

    Serwer z dwoma dyskami 70 GB
    Serwer z dwoma dyskami 70 GB

    Do?o?y?em 4 dyski (po uprzednim dokupieniu ramek co nie jest takie proste w przypadku dwuletniego serwera) 17 GB, które od jakiego? czasu le?akowa?y po wyj?ciu z AS400 (lub eserver iseries, a nawet ostatnio i5, IBM i te jego zmiany nazw…). Tutaj drobny offtopic. Akurat to, ?e dyski uprzednio by?y w ASie jest do?? istotne poniewa? przysparza to troch? k?opotów. Po przygotowaniu i w?o?eniu dysków:

    Nowe dyski, tylko jeszcze \"klik\" i ju? dzia?aj?

    kernel zaraportowa? tylko:

    Komunikaty po w?o?eniu dysków
    Komunikaty po w?o?eniu dysków

    Po restarcie dyski niby zosta?y wykryte, ale przy normalnych komunikatach kernela pojawi?o si? co? jeszcze:

    sd2 at scsibus1 target 2 lun 0: disk fixed
    sd2(ahd1:0:2:0): preposterous sector size: 0x20a. Defaulting to 512 bytes.
    sd2: 16742 MB, 29550 cyl, 2 head, 580 sec, 512 bytes/sect x 34287616 sectors
    sd2: sync (12.50ns offset 63), 16-bit (160.000MB/s) transfers, tagged queueing
    ses0 at scsibus1 target 8 lun 0: processor fixed
    ses0: SAF-TE Compliant Device
    ses0: async, 8-bit transfers
    sd2(ahd1:0:2:0): preposterous sector size: 0x20a. Defaulting to 512 bytes.
    sd2(ahd1:0:2:0): generic HBA error
    sd2: dos partition I/O error
    sd2(ahd1:0:2:0): generic HBA error
    findroot: unable to read block 64
    sd2(ahd1:0:2:0): generic HBA error

    I tak x4 dyski. Oczywi?cie o disklabelowaniu i stworzeniu dzia?aj?cego CCD nie by?o mowy. Kilka osób sugerowa?o:

    20:10 lama_: mhm, albo jakos specjalnei je trzeba przygotowac, albo netbsd ich nie lubi/tego kontroloera/ cos jeszcze trzeba tam ustawic itp.
    15:08 lama_: kontrolera moze? ale watpie, to raczej kwestia firmware lub pogrzebania z nimi w AS ?
    13:20 lama_: to jest cos na lini sprzet/kernel z urzadzeniami wedlug mnie, a nie z disklabel
    13:17 lama_: to popatrz jeszcze po tasmach itp
    13:12 lama_: jest to zdecydowanie problem na innym poziomie niz disklabel

    20:08 < @emet> po wnikliwej analizie stwierdzam ?e co? jest spierdolone.

    20:13 < @gavroche> cancer^, MAsz napisane.
    20:13 < @gavroche> sd2(ahd1:0:2:0): generic HBA error
    20:13 < @gavroche> :)
    20:13 < @gavroche> Pewnie kontroler masz spierdolony.
    20:14 < @lama_> to by dyski 1-2 nie dzialaly ok
    20:14 < @gavroche> Mo?e by? jeden kana? spierdolony.
    20:14 < @gavroche> Na przyk?ad.
    20:15 < @gavroche> Wtedy by dzia?a?y.

    20:18 < @lama_> host bus adapter
    20:19 < @lama_> poszukaj jeszcze jakis firmware/bios updatow
    20:20 < @lama_> i kable badaj/polaczenia/zworki/ustawienia itp. pierwsze co musisz wlasnie wyeliminowac to na 100% ze to nie jest jakis sprzetowy problem

    20:28 < @gavroche> No, chyba, ?e masz za nowy sprz?t ?eby na nim NetBSD uruchomi?.
    20:28 < @gavroche> To wtedy gorzej. :< 20:33 <@majkel> re
    20:44 < @cancer^> gavroche: x346 ibm
    20:44 < @cancer^> 2 latek
    20:47 < @gavroche> No niestety. Przyjdzie Ci zaczeka? na NetBSD 7.0. ;/
    20:47 < @gavroche> Nie rozumiem Was, ?e u?ywacie NetBSD do celów innych ni? edukacyjne.

    Na szcz??cie mimo czarnowidztwa kolegów, nic nie okaza?o si? spierdolone, nie musia?em szuka? biosów ani firmware do dysków i kontrolera, oszcz?dzone zosta?o mi tak?e oczekiwanie na NetBSD 7.0 zw?aszcza, ?e mój zak?ad o NetBSD 5.0 vs Windows 7 nadal trwa :) NetBSD oprócz swoich walorów edukacyjnych b?dzie pe?ni? tak?e dotychczasow? rol? jako IDS oraz kilka innych zada? :)

    A wszystko dlatego, ?e po wywiadzie na grupach dotycz?cych AS’a400 okaza?o si?, ze IFS (system plików ASowy) modyfikuje dysk na tyle, ?e NetBSD nie umie sobie z nim poradzi? – z t?d te? komunikat: sd2(ahd1:0:2:0): preposterous sector size: 0x20a. preposterous = absurdalny :)

    Lekarstwem na t? „absurdaln?” wielko?? sektora by? lowlevel format wykonany z poziomu BIOS’a kontrolera. Po kilkunastu minutach i milionie potwierdze?, dyski odzyska?y nie tak absurdaln? wielko?? sektora jak? jest 512 bajtów zamiast 522 :)

    Czy na pewno, na 100% jeste? pewny ?e chcesz lowlevel format zrobi?? Tak! A czy aby na pewno?...
    Czy na pewno, na 100% jeste? pewny ?e chcesz lowlevel format zrobi?? Tak! A czy aby na pewno?...
    Czy na pewno, na 100% jeste? pewny ?e chcesz lowlevel format zrobi?? Tak! A czy aby na pewno?...
    Czy na pewno, na 100% jeste? pewny ?e chcesz lowlevel format zrobi?? Tak! A czy aby na pewno?...

    Wracaj?c do sedna postu. Mamy dzia?aj?ce dyski i kernel ju? sobie z nimi radzi. Wszystko pozapinane (literalnie ;) na ostatni zatrzask wi?c do dzie?a :)

    Ca?o?? pozapinana
    Ca?o?? pozapinana

    Szybka kontrola, wszystko tym razem wed?ug oczekiwa?, ?adnych HBA error, ?adnych absurdalnych sektorów (to naprawd? mi si? podoba :), oraz ?adnych I/O errorów w dosowych partycjach (a to ju? by?o wogóle od czapy :).

    sd0 at scsibus1 target 0 lun 0: disk fixed
    sd0: 70006 MB, 65494 cyl, 3 head, 729 sec, 512 bytes/sect x 143374000 sectors
    sd0: sync (6.25ns offset 80), 16-bit (320.000MB/s) transfers, tagged queueing
    sd1 at scsibus1 target 1 lun 0:
    disk fixed
    sd1: 70006 MB, 65494 cyl, 3 head, 729 sec, 512 bytes/sect x 143374000 sectors
    sd1: sync (6.25ns offset 80), 16-bit (320.000MB/s) transfers, tagged queueing
    sd2 at scsibus1 target 2 lun 0: disk fixed
    sd2: 17501 MB, 29550 cyl, 2 head, 606 sec, 512 bytes/sect x 35843670 sectors
    sd2: sync (12.50ns offset 63), 16-bit (160.000MB/s) transfers, tagged queueing
    sd3 at scsibus1 target 3 lun 0:
    disk fixed
    sd3: 17501 MB, 29550 cyl, 2 head, 606 sec, 512 bytes/sect x 35843670 sectors
    sd3: sync (12.50ns offset 63), 16-bit (160.000MB/s) transfers, tagged queueing
    sd4 at scsibus1 target 4 lun 0:
    disk fixed
    sd4: 17501 MB, 29550 cyl, 2 head, 606 sec, 512 bytes/sect x 35843670 sectors
    sd4: sync (12.50ns offset 63), 16-bit (160.000MB/s) transfers, tagged queueing
    sd5 at scsibus1 target 5 lun 0:
    disk fixed
    sd5: 17501 MB, 29550 cyl, 2 head, 606 sec, 512 bytes/sect x 35843670 sectors
    sd5: sync (12.50ns offset 63), 16-bit (160.000MB/s) transfers, tagged queueing

    Po pierwsze patrzymy na disklabel:

    disklabel sd2
    # /dev/rsd2d:
    type: SCSI
    disk: DRVS18D
    label: fictitious
    flags:
    bytes/sector: 512
    sectors/track: 606
    tracks/cylinder: 2
    sectors/cylinder: 1212
    cylinders: 29550
    total sectors: 35843670
    rpm: 10040
    interleave: 1
    trackskew: 0
    cylinderskew: 0
    headswitch: 0 # microseconds
    track-to-track seek: 0 # microseconds
    drivedata: 0

    4 partitions:
    # size offset fstype [fsize bsize cpg/sgs]
    a: 35843670 0 4.2BSD 0 0 0 # (Cyl. 0 - 29573*)
    d: 35843670 0 unused 0 0 # (Cyl. 0 - 29573*)
    disklabel: boot block size 0
    disklabel: super block size 0

    Tak wygl?da standardowy disklabel czystego dysku, modyfikujemy go do u?ycia przez CCD. Potrzebujemy jeden ca?y slice c (d w nomenklautrze NetBSD to ca?y dysk, a c to wszystkie slice NetBSD) minus 1x sectors/cylinder oraz typ systemu ccd. Czyli po szybkim przeliczeniu

    bc
    35843670-1212
    35842458

    disklabel dla pierwszego dysku u?ytego w ccd b?dzie wygl?da? tak:

    disklabel sd2
    # /dev/rsd2d:
    type: SCSI
    disk: DRVS18D
    label: fictitious
    flags:
    bytes/sector: 512
    sectors/track: 606
    tracks/cylinder: 2
    sectors/cylinder: 1212
    cylinders: 29550
    total sectors: 35843670
    rpm: 10040
    interleave: 1
    trackskew: 0
    cylinderskew: 0
    headswitch: 0 # microseconds
    track-to-track seek: 0 # microseconds
    drivedata: 0

    4 partitions:
    # size offset fstype [fsize bsize cpg/sgs]
    c: 35842458 1212 ccd # (Cyl. 1 - 29573*)

    Do edycji disklabela u?ywamy komendy disklabel z opcj? -e. Ca?? operacj? powtarzamy tyle razy ile mamy dysków odpowiednio przeliczaj?c offset (no chyba, ?e macie wszystkie dyski takie same).

    Dopisujemy nasze slice do konfiga ccd:

    cat /etc/ccd.conf
    #ccd ileave flags component devices
    ccd0 0 none /dev/sd2c /dev/sd3c /dev/sd4c /dev/sd5c

    oraz inicjujemy ccd:

    ccdconfig -C -f /etc/ccd.conf
    ccdconfig: /dev/sd5c: No such file or directory

    Tutaj jeszcze drobna poprawka, trzeba stworzy? urz?dzenia w /dev bo jako? same si? nie zrobi?y:

    Tworzymy i sprawdzamy czy jest ok:

    ./MAKEDEV sd5

    ll /dev/sd5*
    brw-r----- 1 root operator 4, 40 Jan 9 10:43 /dev/sd5a
    brw-r----- 1 root operator 4, 41 Jan 9 10:43 /dev/sd5b
    brw-r----- 1 root operator 4, 42 Jan 9 10:43 /dev/sd5c
    brw-r----- 1 root operator 4, 43 Jan 9 10:43 /dev/sd5d
    brw-r----- 1 root operator 4, 44 Jan 9 10:43 /dev/sd5e
    brw-r----- 1 root operator 4, 45 Jan 9 10:43 /dev/sd5f
    brw-r----- 1 root operator 4, 46 Jan 9 10:43 /dev/sd5g
    brw-r----- 1 root operator 4, 47 Jan 9 10:43 /dev/sd5h
    brw-r----- 1 root operator 4, 524328 Jan 9 10:43 /dev/sd5i
    brw-r----- 1 root operator 4, 524329 Jan 9 10:43 /dev/sd5j
    brw-r----- 1 root operator 4, 524330 Jan 9 10:43 /dev/sd5k
    brw-r----- 1 root operator 4, 524331 Jan 9 10:43 /dev/sd5l
    brw-r----- 1 root operator 4, 524332 Jan 9 10:43 /dev/sd5m
    brw-r----- 1 root operator 4, 524333 Jan 9 10:43 /dev/sd5n
    brw-r----- 1 root operator 4, 524334 Jan 9 10:43 /dev/sd5o
    brw-r----- 1 root operator 4, 524335 Jan 9 10:43 /dev/sd5p

    Wygl?da na ok. Inicjujemy ccd jeszcze raz. Po poprawnym zainicjowaniu nie dostajemy ?adnego komunikatu, ale za to w /dev pojawiaja nam si? urz?dzenia ccd :)

    ccdconfig -C -f /etc/ccd.conf

    ls -la /dev/ccd*
    brw-r----- 1 root operator 16, 0 Feb 22 2008 /dev/ccd0a
    brw-r----- 1 root operator 16, 1 Feb 22 2008 /dev/ccd0b
    brw-r----- 1 root operator 16, 2 Feb 22 2008 /dev/ccd0c
    brw-r----- 1 root operator 16, 3 Feb 22 2008 /dev/ccd0d
    brw-r----- 1 root operator 16, 4 Feb 22 2008 /dev/ccd0e
    brw-r----- 1 root operator 16, 5 Feb 22 2008 /dev/ccd0f
    brw-r----- 1 root operator 16, 6 Feb 22 2008 /dev/ccd0g
    brw-r----- 1 root operator 16, 7 Feb 22 2008 /dev/ccd0h
    brw-r----- 1 root operator 16, 524288 Feb 22 2008 /dev/ccd0i
    brw-r----- 1 root operator 16, 524289 Feb 22 2008 /dev/ccd0j
    brw-r----- 1 root operator 16, 524290 Feb 22 2008 /dev/ccd0k
    brw-r----- 1 root operator 16, 524291 Feb 22 2008 /dev/ccd0l
    brw-r----- 1 root operator 16, 524292 Feb 22 2008 /dev/ccd0m
    brw-r----- 1 root operator 16, 524293 Feb 22 2008 /dev/ccd0n
    brw-r----- 1 root operator 16, 524294 Feb 22 2008 /dev/ccd0o
    brw-r----- 1 root operator 16, 524295 Feb 22 2008 /dev/ccd0p

    Skoro ju? mamy ccd jako urz?dzenie, sprawdzamy jego disklabel:

    # rccd0d:
    type: ccd
    disk: ccd
    label: fictitious
    flags:
    bytes/sector: 512
    sectors/track: 2048
    tracks/cylinder: 1
    sectors/cylinder: 2048
    cylinders: 70004
    total sectors: 143369832
    rpm: 3600
    interleave: 1
    trackskew: 0
    cylinderskew: 0
    headswitch: 0 # microseconds
    track-to-track seek: 0 # microseconds
    drivedata: 0

    4 partitions:
    # size offset fstype [fsize bsize cpg/sgs]
    a: 143369832 0 4.2BSD 0 0 0 # (Cyl. 0 - 70004*)
    d: 143369832 0 unused 0 0 # (Cyl. 0 - 70004*)

    ?e tak powiem, automagicznie idealnie. Size jest sum? czterech dysków z ccd.conf. Po przeliczeniu mamy 67 GB do wykorzystania. Pozosta?o jeszcze tylko za?o?y? system plików:

    newfs /dev/rccd0a
    /dev/rccd0a: 70004.8MB (143369832 sectors) block size 16384, fragment size 2048
    using 380 cylinder groups of 184.23MB, 11791 blks, 23296 inodes.
    super-block backups (for fsck_ffs -b #) at:
    32, 377344, 754656, 1131968, 1509280, 1886592, 2263904, 2641216, 3018528, 3395840, 3773152, 4150464, 4527776, 4905088,
    ......

    i podmontowa? w wybranym miejscu:

    mkdir /usr/home/storage
    mount /dev/ccd0a /usr/home/storage/

    Sprawdzamy czy wszystko gra:

    df -h
    Filesystem Size Used Avail Capacity Mounted on
    /dev/sd0a 1.9G 37M 1.8G 1% /
    /dev/sd0f 29G 12G 15G 44% /var
    /dev/sd0e 19G 16G 2.0G 89% /usr
    /dev/sd0g 13G 3.6G 9.2G 27% /usr/home
    tmpfs 781M 48K 781M 0% /tmp
    kernfs 1.0K 1.0K 0B 100% /kern
    procfs 4.0K 4.0K 0B 100% /usr/pkg/emul/linux/proc
    /dev/sd1e 67G 49G 15G 76% /backup
    /dev/ccd0a 67G 2.0K 64G 0% /usr/home/storage

    Wygl?da na to, ?e wszystko w jak najlepszym porz?dku, mo?emy przetestowa? wydajno?? naszego nowego ccd:

    dd if=/dev/zero of=file_1GB bs=1m count=1k
    1024+0 records in
    1024+0 records out
    1073741824 bytes transferred in 19.476 secs (55131537 bytes/sec)

    Imponuj?ce :)

    Je?li jeste? zadowolony ze swojego setupu, ostatni? rzecz? jest dopisanie ccd=YES do rc.conf oraz do fstaba punktu montowania:

    echo ccd=YES >> /etc/rc.conf
    echo "/dev/ccd0a /usr/home/storage ffs rw,softdep 1 1" >> /etc/fstab

    Ostatni restart, aby zobaczy? czy wszystko gra i je?li po restarcie masz podmontowany ccd tam gdzie powinien by? to gratulacje – ccd skonfigurowany i dzia?a :)

    Jeszcze uwaga na koniec – FFS w NetBSD obs?uguj? partycj? do wielko?ci 2 TB. Zatem je?li chcesz po??czy? dyski w wi?cej ni? 2 TB, niestety trzeba zrobi? kilka ccd, np, mój serwer backupowy dla userów posiada 4 TB w dwóch ccd:

    /dev/ccd0a 1.8T 1.5T 189G 89% /usr/home/bacula
    /dev/ccd1a 1.8T 1.0T 683G 60% /usr/home/bacula2




    © odwiedź stronÄ™ http://maciejewski.org po wiÄ™cej fajnych postów!

    Job / Praca

    AS/400 w komórce!

    Dzisiaj próbowa?em zainstalowa? iSeries Access for Linux. Jak narazie skutek jest marny, a dokumentacja i opis b??dów obszerna, czasu na czytanie jednak brak :)

    Moje wysi?ki okaza?y si? jednak daremne poniewa? istnieje otwarta alternatywa w postaci emulatora 5250. Co najwa?niejsze, emulacja nast?puje na terminalu z którego go uruchamiamy, nie pojawia si? dodatkowe okienko do wpisania serwera, usera i has?a. Co to oznacza i dlaczego jest to fajne nie musz? chyba mówi? u?ytkownikom konsol tekstowych. Po zainstalowaniu z net/tn5250 i zalogowaniu si? do NetBSD przez komórk? przy pomocy midpssh, nie by?o ?adnych problemów aby mie? kompletne ?rodowisko AS’a w komórce!

    A wygl?da to tak:

    Menu g?ówne JDEdwards :)
    Menu g?ówne JDEdwards :)

    Dla porównania tak wygl?da „natywny” ekran z iSeries dla Windows. (Pierwszy screen od góry)

    Najwa?niejsze jednak, ?e mo?na tego u?ywa? ca?kiem sprawnie w sytuacjach awaryjnych bez dost?pu do komputera, a komórk? ma si? w zasadzie wsz?dzie. Na urlopie niestety te? ;)

    P.S. Jak tam koledzy Administratorzy Windowsowi, klikniecie w co? z komórki? ;)




    © odwiedź stronÄ™ http://maciejewski.org po wiÄ™cej fajnych postów!

    Job / Praca

    AS/400 i JDE

    A teraz co? kompletnie z innej systemowej beczki. Od razu mówi?, ?e nie jestem ?adnym ekspertem je?li chodzi o AS/400. Dla osoby, która u?ywa?a i u?ywa kilku systemów operacyjnych ka?dy nowy (i nie mówie o etnej dystrybucji linuksa) jest napewno ciekawy. AS/400 jest interesuj?cy poprzez swoj? inno??.

    Przedewszystkim nale?y zacz?? od tego ?e w ASie wszystko jest obiektem, i mam na my?li wszystko. Komenda jest obiektem, biblioteka jest obiektem, wygenerowany raport jest obiektem, wszystko co da si? wymy?li? jest obiektem :) Dlatego te?, przynajmniej mi na pocz?tku do?? trudno by?o my?le? o systemie jako zbiorze bibliotek z programami i plikami. Wiadomo, mamy Windows czy tam Unix jaki?, mamy dyski, partycje, litery dysków lub / jako root i pod nim kolejne katalogi. W ASie tego nie ma, jest g?ówna biblioteka QSYS i pod ni? kolejne podbiblioteki i wnich odpowiednie pliki i programy i koniec. Za to wyszukiwanie jakiegos pliku, lub zawarto?ci w pliku trwa nie zmiernie szybko, w?a?ciwie wygl?da to tak jakby wszystko by?o gdzie? zindeksowane. Poruszanie po systemie te? wydaje si? na pocz?tku dziwne, poniewa? wszystko opiera si? na ró?nych menusach. Tak jest, nie mamy jakiegos menad?era czy lini komend w rozumieniu Unixowym. Wydaje si? to mo?e toporne, ale po chwili u?ywania jest do?? wygodne.

    Ekran powitalny JDEdwards na AS/400
    Ekran powitalny JDEdwards na AS/400

    Do zarz?dzania uzytkownikami mamy taki za to menus:

    Zarz?dzanie u?ytkownikami
    Zarz?dzanie u?ytkownikami

    Lista procesów ze znajomym oprogramowaniem – serwer WWW Apache.

    Lista procesów
    Lista procesów

    Status systemu:

    Status Systemu - ma?o miejsca na dyskach :/
    Status Systemu - ma?o miejsca na dyskach :/

    Z ciekawostek warto wymieni?, ?e natywnym kalendarzem w JDE jest kalendarz Julia?ski w którym dzisiejsza data (18.07.2008) wygl?da tak: 108200 – czyli 1 08 200, gdzie pierwsza cyfra oznacza stulecie (0 – XX wiek, 1 – XXI wiek), kolejne dwie rok (08 – 2008 wiadomo), a ostatnie trzy cyfry kolejny dzie? roku. Jutro wi?c b?dzie julia?ska data 108201. Mo?e wydawa? si? to do?? dziwne/ekscentryczne ale przy olbrzmiej ilo?ci danych i dat format julia?ski idealnie rozró?nia co by?o wcze?niej a co pó?niej. ?atwo jest te? poprzez zwyk?e dodawanie i odejmowanie szybko policzy? co by?o starsze/m?odsze i o ile dni. AS/400 oczywi?cie dostarcza kalkulator dat :)

    Konwerter dat julia?skich <-> gregoria?skich
    Konwerter dat julia?skich gregoria?skich

    To co czyni ASa i JDEdwards wyj?tkowym jako system ERP to jego szybko??. Baza 40 GB z 20 milionami rekordów i kilkudziesi?cioma u?ytkownikami zalogowanymi naraz i mieliona 8 godzin dziennie w te i wewte praktycznie nonstop obs?uguje jeden RISCowy procesor 1.5 Ghz :) Dane przechowywane sa w bazie DB2 400.

    Dla porównania mój Snort z Base gdzie jest 3 mln rekordów na 4x Xeon 3Ghz i 2 GB RAM, potrzebuje oko?o 50 sekund dla jednego usera ?eby wydoby? dane z MySQL :)

    Oprócz wspomnianego APACHE na ASie mo?e jeszcze dzia?a? JAVA i baza ORACLE. System mo?na tak?e samemu rozbudowywa? o nowe mo?liwo?ci lub programy w j?zyku RPG.

    Co jeszcze czyni AS/400 wyjatkowym? Niestety cena i to nie tylko oprogramowania. Zmiana dysków na wi?ksze (np 500GB) to wydatek rz?du kilkunastu tysi?cy dolarów. Tak samo procesor czy pami??. Ale fakt, ?e tych zmian nie dokonuje si? zbyt cz?sto. Powszechnie wiadomo, ?e AS/400 to najbardziej niezawodny system. Nie znalaz?em ?adnej komendy podobnej do uptime, a szuka?em do?? d?ugo. Ale nie ma chyba takiej potrzeby bo raz uruchomiony AS jak go szlag nie trafi z powodu hardware’u lub awarii pr?du dzia?a sobie kilka(na?cie?) lat :)




    Related Posts with Thumbnails

    © odwiedź stronÄ™ http://maciejewski.org po wiÄ™cej fajnych postów!

    Add your widget here