Job / Praca

    Ułatwiamy i umilamy sobie życie.

    Dzisiejszy dzień zaczął się bardzo produktywnie, ponieważ odkryłem dwie fajne rzeczy :)

    Primo: aby posłuchać trójki w ubuntu (lub innym linuksie, a może też bsd) z konsoli należy doinstalować gstreamer0.10-fluendo-mp3, a następnie magiczna komenda brzmi:

    mplayer "mms://stream.polskieradio.pl/Program 3"

    i nie ma banerka „Interaktywna Telewizja Polska ITVP prezentuje ;)

    Secondo: od czasu kiedy pokazał sie Office 2007 jego instalacja jako upgrade najzwyczajniej mnie wkur**a. Dlaczego? Dlatego, że kiedy popularny był 2003 wystarczyło posiadać Worksa i tyle. Natomiast z następcą najpierw trzeba się namocować, żeby otworzyć magiczne pudełko, wydłubać cholerną płytę przywaloną na zatrzaskach tak mocno, że przy małej ostrożności można ją zwyczajnie złamać. Włożyć do czytnika, wpisać klucz (ukryty w magicznym pudełku) po to tylko, żeby wyjąć płyte z Office, odpakować Worksa, znowu wydłubać płytę z jeszcze bardziej fatalnego zatrzasku, włożyć do czytnika, wskazać instalatorowi Office, gdzie jest Works, wyjąć Worksa, włożyć Office, kliknąć błąd, że nie mogą być dwa instalatory otwarte (sic!) i kontynuować instalacje. AAAAAAAAAAAA!! I tak za każdym razem. Gdy dodam, że większość takich instalacji podobnych do siebie niczym nasz premiezydent robię zdalnie i trzeba biegać i zmieniać płytki to rozumiecie frustracje. Dlatego właśnie dzisiaj, przetestowałem najbardziej banalną rzecz jaką można zrobić z tymi dwoma softami. Obydwa wrzuciłem na dysk na naszym serwerze LAN. Wróciłem do rdesktopa, kliknąłem setup z //192.168.0.1/oprogramowanie/Office_2007, bez zająknięcia spytał się o klucz, stuk, stuk, stuk łyknął go i spytał gdzie jest Works, Works jest w //192.168.0.1/oprogramowanie/Works, klik i voila cała instalacja poszła bez najmniejszego problemu :D

    Office small(klik aby zobaczyć całość)

    Related Posts with Thumbnails

    Share article:

    Permalink:

    CommentLuv badge

    Add your widget here